Wiwisekcja banalna
Nigdy nie traktowano mnie poważnie: na poczcie, kiedy pytałem o cokolwiek, patrzono no mnie jak na intruza, który tylko zabiera czas, a i tak niczego nie załatwi; w cukierni zbywano starymi ciastkami wiedząc z góry...
Nigdy nie traktowano mnie poważnie: na poczcie, kiedy pytałem o cokolwiek, patrzono no mnie jak na intruza, który tylko zabiera czas, a i tak niczego nie załatwi; w cukierni zbywano starymi ciastkami wiedząc z góry, że nie będę protestował; u rzeźnika dostawałem same okrajki ze sznurkami, a kiedy płaciłem, zlatywał się cały sklep, byli zdziwieni, nawet zaskoczeni, że coś tak nikłego, niebywale mizernego dysponuje w ogóle jakąkolwiek gotówką...
[z okładki]
Uwagi: podpis na str. tytułowej.
EB2
1 Przedmiot
Dane
- autor
- Dąbrowski Jerzy
- okładka
- miękka z obwolutą
- ISBN
- 9785272575272
- seria wydawnicza
- Biblioteka Stańczyka
- wydawnictwo
- Iskry
- ilustracje
- Juliusz Puchalski
- rok wydania
- 1978
- liczba stron
- 120
- numer wydania
- 1
- szerokość produktu
- 12,5
- wysokość produktu
- 19,5
- grubość produktu
- 0,8
- waga
- 0,15
- język
- polski
- stan
- dobry +
- zbiór
- BS/EB2