- brak w sklepie
Trucicielka
Podczas tych okropnych dni w areszcie śledczym usiłowałam dociec prawdy, lecz na próżno! Przychodziło mi nawet na myśl, że to mąż sam zmieszał wino z trucizną wtedy, kiedy ja spałam. Nie znajduję innego wytłumaczenia tej tragedii...
Podczas tych okropnych dni w areszcie śledczym usiłowałam dociec prawdy, lecz na próżno! Przychodziło mi nawet na myśl, że to mąż sam zmieszał wino z trucizną wtedy, kiedy ja spałam. Nie znajduję innego wytłumaczenia tej tragedii. Przecież własnoręcznie nalewałam wino z butelki do kieliszka, a w butelce nie wykryto śladu trucizny. Słowem, stoję wobec zagadki i dawno już przestałam się łudzić nadzieją, że znajdę jej rozwiązanie.Wszystkie usiłowania spełzły na niczym! Do końca życia będzie ciążyło na mnie haniebne podejrzenie, choć zostałam zwolniona z braku dowodów. Nawet dzieci z okolicznych wsi wołają za mną: "Trucicielka"!
[fragment]
Uwagi: przetarcia na krawędziach oprawy.
Dane
- autor
- Jadwiga Courths-Mahler
- okładka
- miękka
- seria wydawnicza
- Dwa Serca
- wydawnictwo
- Akapit
- rok wydania
- 1990
- liczba stron
- 184
- numer wydania
- 1
- szerokość produktu
- 14,5
- wysokość produktu
- 20,5
- grubość produktu
- 1,2
- waga
- 0,25
- język
- polski
- stan
- dobry +
- zbiór
- BS/EB2